Albumy akrylowe bardzo, bardzo lubię za ich niekończące się możliwości ale do tuszów alkoholowych musiałam się przekonać na własnej skórze. Eksperymentowałam więc mieszając, nakrapiając i chlapiąc i zupełnie się zapomniałam w tym próbowaniu.
Do albumu celowo użyłam niewielu dodatków by nie zakrywać pięknego tuszowego wzoru, który
na każdej akrylowej bazie jest inny.
Metalowe kółeczka znalazłam w pracowni taty i pokryłam je złotą miksatywą ze scrap.com.pl .
Kwiatki, perełki, ozdobne tekturki, tusze LM do tuszowania tekturek oraz alkoholowe tusze
są podlinkowane na blogu scrap.com.pl. Stamtąd też "pożyczyłam" swoje zdjęcia :)))
1 komentarz:
Piękny jest :) Tuszowanie wyszło rewelacyjnie i stanowi świetne tło dla pozostałych dodatków :)
Prześlij komentarz