Takie piękne dni też się zdarzają,jak za dotknięciem magicznej różdżki udało mi się spędzić trzy dni ze Złotymi Rączkami.Wyprawa nie byle jaka,(o takiej marzy każda scrapująca) Targi Creativeworld 2011 r. we Frankfurcie nad Menem, największa impreza hobbystyczno-rękodzielniczo-artystyczna w Europie!
Było cudownie,radośnie,wspaniale ,jednym słowem pięknie.
Obdarowana przez dziewczyny różnymi przydasiami postanowiłam wyciągnąć moje promarkery i pomalować Magnolijkę.Żyrafkowy papier posłużył mi za tło do małej karteczki.
3 komentarze:
ale malutkie cudo!!
Ależ cukiereczek!
było bosko :)
a karteluszka słodka :)
Prześlij komentarz