Dwa albumy dla pani Ani i Eli (najlepszych pań przedszkolanek mojej Hanusi ) przygotowałam z wygranych papierów Lemonade , ornamentowo-roślinnych rameczek ze scrap.com.pl i całkiem sporej ilości kwiatków .
Ramka potuszowana pastelowym tuszem i posypana Perfect Pearls,czego niestety nie widać na zdjęciach .
Podziękowania dla pani Eli w formie wierszyka autorstwa mojego niezastąpionego męża. Bardzo proszę o nieprzepisywanie .
Drugi album , bardziej obszerny i gruby zawiera zdjęcia prawie wszystkich dzieci z grupy Hanusi.
Ramka pokryta brokatem w kleju i Perfect Pearls.
Album składa się z 11 grubych kart oklejonych z każdej strony papierem . Rogi wzmocniłam metalowymi narożnikami .
Rymowany wierszyk również wymyślił mój kochany mąż.
Wszystkim zaniepokojonym moją nieobecnością donoszę , że nadal scrapuję , cieszę się wakacjami (choć jeszcze nie urlopuję ) i będę częściej blogowała.
Za moment historia ukochanego przyjaciela Helenki .
Śliczny albumik ;)
OdpowiedzUsuńChyba dla siostry przedszkolanek też taki zrobię :) Bo już za rok idzie do szkoły :)
Piękny, kwiecisty album, będzie świetną pamiątką :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś, martwiłam się ;)
Piękne! Tyle ciekawych szczególików...:)
OdpowiedzUsuńpięknie ;) sama nie mogę się doczekać kiedy powstanie tak na prawdę pierwszy mój album...;)
OdpowiedzUsuńhelołki, piękne albumy! nie trafiłabym tutaj, gdyby nie jedna znajoma... No i w związku z nią mam pytanie - czy mogłabym wykorzystać któryś z wierszyków z Twoich ślicznych dzieł? Jej dziecko jest niepełnosprawne, a ona (jak sama mówi, ma dwie lewe ręce, jeśli chodzi o plastykę) ma przygotować coś na jedną stronę w albumie. Ogólny zarys już mam przygotowany, ale brakowało mi jakichś ciepłych słów (z tym też ma problem). A u Ciebie takie fajne te słowa... Więc, jeśli możesz, daj znać (może u mnie, na blogu?). Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuń